śledzie do wódki

Kochani, sylwester coraz bliżej ! jak 80 % Polaków pewnie będziecie pić wódkę.

Taką wódkę łatwo przedawkować – trzeba zrobić sobie wyściółkę w żołądku, aby było czym….  sami wiecie. Najlepiej ze śledzi. Poniżej przepis.

Przepis na Śledzie tradycyjneSledzik-bialostocki

Składniki przepisu na śledzie tradycyjne

  • 8-10 płatów śledziowych ala matias
  • 5 cebul
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • 4 liski laurowe
  • około 300 ml oleju
  • 3 łyżki soku z cytryny + skórka otarta z ½ cytryny
  • 2 łyżeczki cukru pudru

 

Przygotowanie dania: śledzie tradycyjne

  1. Cebule obieram, kroję w kosteczkę. Przekładam do miski, mieszam z kilkoma łyżkami oleju, cukrem, otarta skórka z cytryny i sokiem.
  2. Śledzie płuczę pod bieżącą wodą i osuszam na ręczniku papierowym. Kroję w kawałki i mieszam z cebulą.
  3. Śledzia z cebulką, listkami, zielem i przyprawami wkładam do słoika i dopełniam olejem. Odstawiam na minimum 24 godziny do lodówki, chociaż najsmaczniejsze są dopiero po 48 godzinach.

Pizza

teraz przepis na moje ulubione danie specjalnie dla Was !

Sładniki ciasta do pizzy

  • 250 gram włoskiej mąki Farina 00 – To jest właście klucz do najlepszego ciasta do pizzy jakie można przygotować w domowej kuchni i wypiec w piekarniku. Mąka ta jest bardzo drobna, ma charakterystyczną konsystencję i już na pierwszy rzut oka różni się od mąki pszennej dostępnej w polskich sklepach. Wcześniej próbowałem dostępnej w naszych marketach mąki dedykowanej do pieczenia pizzy, ale nic co na opakowaniu miało polskie napisy nawet nie zbliżyło się do włoskiego oryginału. Tą włoską mąkę na szczęście łatwo można kupić w polskich sklepach internetowych – ja właśnie tak zrobiłem.
  • 150 ml bardzo ciepłej wody
  • 7 gram drożdży suszonych/instant – możesz użyć świeżych, ale suche są wygodniejsze w użyciu, a ciasto przygotowane z ich pomocą niczym nie różni się od tego ze świeżymi drożdżami
  • solidna szczypta soli
  • jedna łyżka dobrej oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia

Przygotowanie ciasta:

  1. Mąkę przesiewam do miski, tak aby była jak najlepiej napowietrzona. Jeżeli mam lenia mi się spieszy, to po prostu przesypuję mąkę z torebki do miski z większej wysokości, przy okazji wykonując „nerwowe” ruchy na boki – taka symulacja sitka bez sitka.
  2. Do ciepłej wody wsypuję drożdże, dość dokładnie mieszam całość i odstawiam na moment na bok.
  3. Mąkę solę i dodaję łyżkę oliwy, a następnie wlewam wodę z drożdżami.
  4. Wszystkie składniki zaczynam energicznie mieszać łyżką aż do momentu, w którym ciasto połączy się w jeden – jeszcze nie gładki – kawałek (mam lenia dzięki temu ręce nie obklejają się ciastem).
  5. Następnie odkładam łyżkę na bok i zaczynam wyrabiać ciasto ręką. Jeżeli lepi się do dłoni, dosypuję trochę mąki i wyrabiam do uzyskania jednolitej kuli gładkiego i sprężystego ciasta. Na tym etapie łatwo poznać, czy ciasto wyjdzie dobrze, czy może bardzo dobrze. Jeżeli po kilku minutach wyrabiania jest miękkie i sprężyste to jest to dobry znak. Po wyrośnięciu będzie wręcz rozpływało się pod własnym ciężarem – o to chodzi!
  6. Zakończenie wyrabiania ciasta to idealny moment na podzielenie go na porcje. Jeżeli zrobisz więcej ciasta, właśnie w tym momencie możesz jego część spakować do foliowej torebki i zamrozić – następnym razem przygotujesz pizzę bez robienia bałaganu! :-) Zamrożone ciasto po wyjęciu z lodówki wyrośnie w trakcie rozmrażania.
  7. Tymczasem świeże ciasto do pizzy zaraz po wyrobieniu oprószam delikatnie mąką lub skrapiam oliwą z oliwek i wstawiam do miski, którą przykrywam ścierką i odstawiam w ciepłe miejsce na kilkadziesiąt minut. Tradycyjne włoskie receptury zakładają odstawienie ciasta do wyrośnięcia nawet na parę godzin. Niektóre przepisy sugerują nawet ponowne wyrabianie ciasta i ponowne odstawienie do wyrośnięcia. W domowych warunkach nie udało mi się zauważyć specjalnej różnicy pomiędzy (już upieczonym) ciastem, które wyrastało kilka godzin, a tym odstawionym na 30 minut.
  8. Wyrośnięte ciasto lekko rozciągam dłońmi, tak aby uformować z niego średniej wielkości koło i ciasto w takiej formie kładę na wysmarowaną oliwą z oliwek blachę. Następnie palcami rozciągam ciasto aż do uzyskania porządnego rozmiaru i kształtu. UWAGA! NIE WAŁKUJ CIASTA DO PIZZY, ponieważ musi być dobrze napowietrzone a wałek zatyka pory i wyciska pęcherzyki powietrza.
  9. I GOTOWE. Teraz wystarczy już tylko nałożyć na pizzę dobry sos i niezbyt dużą ilość składników.
  10. Pizzę wkładam do piekarnika rozgrzanego do maksymalnej temperatory 250 stopni. Piecze się na najniższej półce przez 9 do 12 minut. Pizza jest gotowa do wyjęcia kiedy ciasto zaczyna się ładnie złocić.
  11. Tak przygotowana pizza powinna mieć cienkie i chrupiące ciasto, które po pocięciu na kawałki i wzięciu porcji do ręki nie zwisa w dół jak glut 😉

ciasto drożdzowe

Sposób przygotowania:

  1. Lekko ciepłe mleko wymieszać z 1 łyżeczką cukru, pokruszonymi drożdżami i ok. 4 łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10- 15min.
  2. Resztę z 500g mąki wsypać do dużej miski. Dodać resztę cukru, sól i wymieszać. Dodać jajka, miękkie masło i wyrośnięty zaczyn. Wyrobić ciasto. (Można zagnieść ciasto ręcznie lub robotem kuchennym, używając haka do zagniatania ciasta). Na końcu dodać rodzynki i ponownie wyrobić.
  3. Przygotować formę keksową o długości 30cm. Formę wysmarować margaryną i wyłożyć folią aluminiową tak, aby folia wystawała sporo poza formę. (Ciasto drożdżowe rośnie sporo podczas pieczenia. Folia aluminiowa zapobiega „wypadaniu” z formy kruszonki, która jest ułożona na górze). Ciasto przełożyć do formy i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, aż wypełni całą formę (ok. 30 min.).

Witajcie grubasy !

Witaj na mojej stronie opartej na WordPress-ie.

Znajdziesz tutaj moje ulubione przepisy kulinarne.

Wszystkie zamieszczone wyżej przepisy są przeze mnie wypróbowane, trzymając się ich nie sposób zepsuć dań.

Pozdrawiam ! :)